Test smartfona nubia REDMAGIC 9 Pro - po prostu lider wydajności! Snapdragon 8 Gen 3 z uwolnionym potencjałem

Test smartfona nubia REDMAGIC 9 Pro - zdjęcia i wideo

Smartfon nubia REDMAGIC 9 Pro otrzymał potrójny aparat fotograficzny. Główny obiektyw to jednostka 50 MP (Samsung S5KGN5) z PDAF i OIS. Drugi obiektyw to moduł ultraszerokokątny 50 MP f/2.2, a trzeci, 2-megapikselowy służy do zdjęć makro. Z przodu, pod ekranem umieszczono z kolei 16-megapikselowową kamerkę. Jak wszystkie te aparaty spisują w praktyce? Nie można mieć większych zarzutów do obu 50-megapikselowych jednostek, bowiem zarówno standardowe, jak i ultraszerokokątne ujęcia prezentują się nawet więcej niż przyzwoicie. Zdjęcia cechuj się dosyć intensywnymi kolorami, wysoką szczegółowością i dobrą rozpiętością tonalną. Wiele dobrego można też powiedzieć na temat zdjęć nocnych czy portretowych. Rozczarowująco prezentują się natomiast zdjęcia makro z jednostki 2 MP - to po prostu nie jest poziom godny urządzenia za kilka tysięcy złotych. Wiele zastrzeżeń mam również do selfie z przedniej kamerki - oprogramowanie od razu chce sztucznie wygładzać twarz, a przy tym niezbyt poprawnie dopasuje kolory. Problemy te najprawdopodobniej wynikają z faktu, że aparat ten znajduje się pod wyświetlaczem. Jeśli zatem zastanawialiście się, dlaczego wielcy producenci raczej unikają tego typu rozwiązań, to poniżej załączona fotografia może wam częściowo dać odpowiedź.

Zdjęcie standardowe

Zdjęcie standardowe

Zdjęcie standardowe

Zdjęcie ultarszerokokątne

Zdjęcie standardowe

Zdjęcie ultarszerokokątne

Zdjęcie standardowe

Zdjęcie ultarszerokokątne

Zdjęcie standardowe

Zdjęcie ultarszerokokątne

Tryb portretowy

Makro

Makro

Selfie standardowe

Po lewej tryb standardowy, po prawej tryb nocny

Po lewej tryb standardowy, po prawej tryb nocny

Po lewej tryb standardowy, po prawej tryb nocny

Po lewej tryb standardowy, po prawej tryb nocny

Smartfon nubia REDMAGIC 9 Pro na papierze oferuje flagowe możliwości w zakresie rejestrowania wideo. Możliwość nagrywania w 8K, 4K@30fps z HDR czy 4K@60fps teoretycznie zapowiada topową jakość, ale w rzeczywistości wcale nie jest tak różowo. O ile sama jakość obrazu prezentuje się w porządku, to jednak rozczarowuje stabilizacja, co wydaje się dziwne, bo przecież główny aparat ma OIS. Z racji jednak tego, że mowa tutaj o smartfonie typowo gamingowym, nie ma co przykładać do tego zbyt wielkiej wagi. Osoby kupujące telefon z myślą o częstym nagrywaniu i tak od razu spojrzą w kierunku innych modeli.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• następna ›
• ostatnia »