chips act
Micron otrzyma pokaźne dofinansowanie do budowy fabryki pamięci DRAM. W planach jest jeszcze większa inwestycja
Amerykański CHIPS and Science Act to bezprecedensowe rozwiązanie w amerykańskiej branży półprzewodników, które ma docelowo doprowadzić Stany Zjednoczone do światowej czołówki w produkcji chipów. Z odpowiednich dofinansowań korzystają już między innymi TSMC, Intel czy Samsung. Źródła donoszą, że na pokaźną dotację może liczyć także Micron. Firma ma imponujące plany inwestycyjne, które sięgają co najmniej 20 lat w przyszłość.
USA CHIPS and Science Act - znamy sumy dofinansowań dla Intela, TSMC i Samsunga
Od sierpnia 2022 roku w USA obowiązuje CHIPS and Science Act, ustawa przewidująca liczne i wysokie dotacje dla firm z sektora półprzewodników, które zdecydują się na inwestycje w Stanach Zjednoczonych. Zachód już od jakiegoś czasu stara się przyciągnąć gigantów wysokimi benefitami, ale dopiero teraz docierają do nas informacje o konkretnych kwotach. Rządowe środki zasilą ogromny projekt Intela, ale dofinansowanie otrzyma również Samsung i TSMC.
NVIDIA, Intel i Qualcomm kontra rząd USA. Producenci wyrazili obawy o nadchodzące sankcje dla Chin
Od dłuższego czasu trwa batalia gospodarcza między Chinami a Stanami Zjednoczonymi Ameryki. USA po raz kolejny chce nałożyć sankcję na kraj środka, tym razem na celowniku znalazły się układy do uczenia maszynowego i obsługi AI oraz obliczeń kwantowych. Jednak trzech gigantów branży postanowiło wyrazić swoje obawy wobec planowanych ograniczeń i zakazów eksportowych, które zdecydowanie mogą wpłynąć na ich zyski z tego regionu świata.
Test laptopa Apple MacBook Air z procesorem M3. Całkiem wydajny i elegancki, ale czy warty swojej ceny?
Kolejny krok Google w walce z blokowaniem reklam na YouTube. Tylko oficjalna aplikacja będzie umożliwiała oglądanie wideo
AMD Radeon RX 8000 - nadchodząca seria kart graficznych ma bazować na niezbyt szybkich pamięciach GDDR6
Intel prosi producentów płyt głównych o zmianę domyślnych ustawień BIOS-u. Sprawa ma związek z niestabilnością procesorów
Reklamy na YouTube zaatakują nawet po zatrzymaniu wideo. Google nie ma litości dla osób bez subskrypcji YouTube Premium