Relacja z MSI & PurePC Event 2012 - To mnie kręci!
- SPIS TREŚCI -
Podsumowanie
Ehh... ostatni weekend w Paryżu... ymm... to znaczy w Poznaniu i Wrocławiu, to była naprawdę ciężka praca i świetna zabawa. Grunt, że prawie wszystkie osoby zaproszone z naszej strony dotarły, humory zdecydowanie dopisywały i mogliśmy wspólnie porozmawiać o rzeczach ważnych, jak i zupełnie błahych. Firma MSI wzbogaciła się o wiele cennych opinii, co miejmy nadzieję w najbliższej przyszłości zostanie przekute na kilka ciekawych rozwiązań. Taka była również idea całego przedsięwzięcia - konfrontacja oczekiwań zaawansowanych użytkowników z wizją producenta, świadcząca o poważnym podejściu do kwestii rozwoju marki. Trzeba też obiektywnie przyznać, że sprzęt MSI w ostatnich latach przeszedł bardzo korzystne zmiany - zarówno od strony technologicznej, jak i estetycznej oraz użytkowej. Jeśli ta tendencja zostanie utrzymana, a polityka stosunkowo niskich cen za dopracowane komponenty nie ulegnie zmianie, to może być tylko lepiej. Jeszcze raz - serdeczne podziękowania dla ekipy MSI, użytkowników PurePC oraz przedstawicieli pozostałych serwisów, którzy zaszczycili nas swoją obecnością.
Na absolutnie sam koniec pozostała subiektywna ocena eventu, zgodna z naszymi standardami edycyjnymi, czyli tzw.: plus i minus. Werdykt może być tylko jeden, ale muszę przyznać, że oprócz lawiny plusów było kilka minusów... Chętnie zaprosilibyśmy większą ilość uczestników, a poza tym Romek miał ciężki dzień i strasznie chrapał (Jonathan podobno też ;]), wydając odgłosy przypominające kosiarkę ;] No i to byłoby wszystko z mojej strony, oceni nas historia do jakiej mamy nadzieję napisać jeszcze kilka rozdziałów. Stay tuned!
MSI & PurePC Event 2012
Cena: Jeden uśmiech
Świetny klimat w Poznaniu i Wrocławiu
Duża swoboda działania i wolność słowa Znakomici uczestnicy z zacięciem do rozmów Zacna idea oraz doskonałe wykonanie Gra w kubki bezdyskusyjnie wymiatała Długie rozmowy prawie do białego rana Możliwość obadania najnowszego sprzętu MSI Zasadniczo brak.. ale chcemy więcej... Jonathan i Romek strasznie chrapią! |
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5