Test wydajności Black Myth: Wukong - Unreal Engine 5 pokazuje pazury! Cudowna grafika, ale koszmarne wymagania sprzętowe

Test wydajności Black Myth: Wukong - Podsumowanie

Black Myth: Wukong to bezdyskusyjnie produkcja piękna pod względem stylistycznym i wizualnym, potrafiąca wykorzystać potencjał Unreal Engine 5, który powoli zaczyna podbijać rynek i wyznaczać nowe kierunki. Produkcja na maksymalnych ustawieniach prezentuje się fenomenalnie, chociaż nawet Medium wygląda zaskakująco dobrze. Wisienką na torcie jest oczywiście pełny ray tracing uwzględniający oświetlenie pośrednie, cieniowanie i odbicia, dodatkowo podkręcający poziom oprawy graficznej. Wszystko to zostało jednak okupione bardzo wysokimi wymaganiami sprzętowymi, ponieważ nawet na ustawieniach 1920x1080 Low, wyglądających już niezbyt elegancko, granicę 60 klatek na sekundę przekraczają dopiero karty graficzne pokroju NVIDIA GeFoce RTX 2060 / AMD Radeon RX 5700. Profil High podnosi poprzeczkę do poziomu NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti, który niemalże dogania AMD Radeon RX 7700 XT (!), natomiast Cinema... tutaj do płynnych 60 FPS potrzeba już NVIDIA GeForce RTX 4070 Ti Super. Starczy chyba dodać, że 1920x1080 Cinema RTX ON przy 60 FPS udźwignie bez wspomagaczy tylko NVIDIA GeForce RTX 4090. Niestety, kondycja Radeonów w wymaksowanym Black Myth: Wukong okazuje się bardzo słaba, bowiem Radeon RX 6900 XT ściga się wówczas z NVIDIA GeForce RTX 3060. Oczywiście, produkcja była dopieszczana przez inżynierów NVIDII, zawiera także solidną porcję śledzenia promieni, dlatego taka sytuacja nie powinna dziwić.

Black Myth: Wukong to produkcja z imponującą oprawą graficzną, szczegółową i plastyczną, ale pełnię efektów (zwłaszcza ray tracingu) zobaczą tylko posiadacze topowych kart graficznych. Na szczęście nawet na ustawieniach średnich gra nadal wygląda bardzo apetycznie...

Co zatem począć jeśli chcemy zagrać w rozdzielczości ponad 1920x1080, ale akurat nie posiadamy GeForce RTX 4090, bo pożyczyliśmy szwagrowi? Trzeba solidnie obniżyć detale albo przeprosić się z upscalingiem i/lub włączyć generator klatek, które potrafią zwiększyć FPS kilkukrotnie, ewentualnie poczekać 3-4 generacje GPU. Nawet stuttering będzie lepszy, niż pokaz slajdów :) Taka jest niestety brutalna prawda, że obecnie relatywnie nieduży postęp w oprawie graficznej, okupiony będzie ogromnym nakładem mocy obliczeniowej. Przykładowo - odpalenie DLSS Quality plus Frame Generation na NVIDIA GeForce RTX 4090 podnosi ilość klatek o ponad 200% (22 → 72 FPS), będąc jedynym sposobem na granie w 4K Cienema RT. Chociaż istnieje jeszcze jedna ewentualność, a mianowicie usługi streamingowe np. NVIDIA GeForce NOW, gdzie bez inwestycji w bardzo drogi sprzęt można takiego Black Myth: Wukong spokojnie ograć.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19
• 20
• 21
• 22