Test myszki Redragon M916 K1NG 4K PRO - Tańsza alternatywa dla Logitech G PRO X Superlight 2. Świetny sensor i odświeżanie 4K

Test myszki Redragon M916 K1NG 4K PRO - Testy

Redragon M916 K1NG 4K PRO sprawnie przeszedł testy syntetyczne i praktyczne, żadnych anomalii z pracą kursora nie odnotowałem. Regulacja DPI działa niezawodnie, chociaż w moim odczuciu wartości ponad 8000 okazują się praktycznie nieużywalne, a realnie 4000 DPI wystarczy praktycznie każdemu. Programy diagnostyczne poprawnie odczytywały czas raportowania, niemniej 2000-4000 Hz działa wyłącznie w trybie bezprzewodowym 2.4 GHz. Osobiście nie jestem w stanie wychwycić specjalnej różnicy między 1000/2000/4000 Hz, jednak warto odnotować fakt, że kursor działał stabilnie nawet w najwyższym trybie. W pomiarach syntetycznych Enotus Mouse Test odnotowałem też rekordowo wysoką szybkość maksymalną.

Redragon M916 K1NG 4K PRO - Testy 4000 i 26000 DPI przy 4000 Hz

Interpolacja - Redragon M916 K1NG 4K PRO pozwala ustawić maksymalnie 26000 DPI, uzyskując takie wyniki na optycznym sensorze PixArt PAW 3395 bez sztucznego dodawania pikseli. Interpolacja zatem nie zachodzi, wysoka precyzja zostaje zachowana.

Predykcja - przyciąganie kursora do osi x lub y, może przeszkadzać w graniu oraz pracach graficznych - zamiast generować idealne koła czy faliste ruchy, ulegają one spłaszczeniu. Redragon M916 K1NG 4K PRO jest urządzeniem wolnym od takiego zjawiska.

Jitter - problem z rysowaniem prostych linii pozbawionych zakłóceń wynikający z nierówności podkładek. Nowoczesne myszki posiadają jednak mechanizmy niwelujące takie zachowania. Testy Redragon M916 K1NG 4K PRO również wykazały brak śladów jittera.

LOD - wysokość, na której kursor przestaje reagować na ruch, mierzona za pomocą płyt CD podkładanych pod ślizgacze. Co do zasady im parametr niższy, tym lepiej. Tutaj faktycznie wynosi 1 mm, aczkolwiek wartość można zwiększyć do poziomu 2 mm (raczej niezalecane).

Codzienna praca i przede wszystkim granie na Redragon M196 K1NG 4K PRO przebiegało bardzo przyjemnie, zwłaszcza jeżeli ktoś preferuje relatywnie nieduże i bardzo lekkie myszki. Recenzowany model przy wymiarach 121 x 64 x 38 mm oraz wadze niespełna 50 gramów, to świetna propozycja dla takich użytkowników. Dzięki budowie fizycznej można gryzoniowi wybaczyć relatywnie słabe ślizgacze, bowiem po materiałowych podkładkach śmiga bez najmniejszych oporów. Recenzowany sprzęt sprawdza się praktycznie we wszystkich rodzajach chwytów, chociaż klasyczna symetryczna konstrukcja najlepiej wypada w najpopularniejszym Palm Grip. Wykorzystany sensor zapewnia precyzyjne działanie, implementacja jest zaskakująco dobra, a przełączniki główne cechuje w moim odczuciu minimalny pre-travel oraz post-travel.

Redragon M196 K1NG 4K PRO posiada wbudowany akumulator o pojemności 400 mAh, jednak czas pracy urządzenia jest oczywiście uzależniony od ustawień - głównie odświeżania oraz rozdzielczości, niemniej naliczyłem prawie 80 godzin na moim zdaniem optymalnych 4000 DPI / 4000 Hz. Wynik bardzo przyzwoity. Operując ustawieniami można go jeszcze wydłużyć, a proces ładowania jest naprawdę szybki. Pamiętajmy jednak, że tryby powyżej 1000 Hz działają wyłącznie za pośrednictwem transmitera 4K, będąc niedostępnymi na połączeniu kablowym USB, nawet nie wspominając o Bluetooth. Zasadniczo kupując Redragon M916 K1NG 4K PRO, powinniśmy być nastawieni właśnie na używanie łączności 2.4 GHz, gdzie opóźnienia są minimalne i niczym nie odbiegają od połączenia kablowego (<1 ms) w promieniu 5-6 metrów. Tryb Bluetooth działa dłużej na zasilaniu akumulatorowym, ale oczywiście owocuje także wyższym input lagiem niepożądanym zwłaszcza w grach, chociaż do typowej pracy w zupełności wystarczy.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »