Stellar Blade - pierwsza dłuższa prezentacja gry action RPG. Samotna wojowniczka i problemy postapokaliptycznego świata
O tym, że rok 2024 nie ma większych szans na dorównanie poprzedniemu pod względem liczby obiecujących tytułów, wiadomo było na długo przed jego rozpoczęciem. Niemniej jednak na horyzoncie powoli zaczyna pojawiać się co najmniej kilka pozycji, na które warto zaczekać. Nowy ich pakiet pojawił się na pierwszym w tym roku pokazie State of Play. Na sam początek zaserwowano wreszcie dokładniejsze materiały nadchodzącej gry od Shift Up.
Pierwszym mocnym tytułem pokazanym na State of Play był Stellar Blade. W trakcie kilku minut zobaczyliśmy fragmenty gameplayu wraz podstawowymi informacjami o świecie i mechanikach gry.
Sony zapowiada pokaz State of Play, na którym zobaczymy ponad 15 gier, w tym Stellar Blade i Rise of the Ronin
Już w zeszłym roku dostaliśmy obiecującą porcję materiałów z rozgrywki, ale to był zaledwie wstęp. Teraz, na trwającym sześć minut trailerze, przedstawiono nam całkiem wyczerpująco podstawy tytułu. Stellar Blade wprowadza nas do postapokaliptycznej rzeczywistości, gdzie groźne istoty zwane NA:tives zdziesiątkowały ludzkość. My wcielamy się w niejaką Eve, wojowniczkę, która wraz z towarzyszami wyruszyła na Ziemię, by położyć kres najeźdźcom. Trafia do miasta Xion, ostatniej ludzkiej osady starającej się wiązać koniec z końcem.
Star Wars Outlaws oraz Assassin's Creed: Red - jedna z gier zadebiutuje znacznie szybciej niż myśleliśmy
Na miejscu Eve musi zaznajomić się z sytuacją i podejmować różnego rodzaju decyzje, wraz z tą, czy po drodze pomagać mieszkańcom imponującej niegdyś metropolii, mającym dla niej różne misje. Z grupy uderzeniowej ocalało zaledwie dwoje osób - obie będą niezwykle ważne dla głównego wątku. Na szlaku czekać na nas będą różnej maści przeciwnicy - od samych NA:tives, poprzez uszkodzone maszyny i monstra, aż po wrogo nastawionych ocalałych ludzi. Aby przetrwać, Eve musi stale rozwijać swoje zdolności - w głównej mierze pomoże nam inżynierka Lily, chociażby stopniowo ulepszając jej ekwipunek. Do tego należy gromadzić przydatny sprzęt, przede wszystkim dzięki znajdywanym placówkom, pełniącym role między innymi safe house'ów i punktów zaopatrzeniowych, gdzie odnajdziemy też dodatkowe moce. Twórcy Stellar Blade czerpią garściami z wielu popularnych ostatnio gier action RPG, w tym rzecz jasna NieR: Automata. Na razie zarówno modele postaci i przedstawionego świata, jak i płynna, efektownie wyglądająca rozgrywka zwiastują łakomy kąsek dla fanów gatunku. Jak będzie, przekonamy się 26 kwietnia, gdy Sony i Shift Up wypuszczą go na konsole PlayStation 5.