Smartfony Xiaomi niebawem będą dostępne w Media Expert
Oficjalne pojawienie się marki Xiaomi na naszym rynku to bez wątpienia ważne wydarzenie. Nie od dziś wiadomo, że smartfony chińskiego producenta cechują się świetnym stosunkiem ceny do jakości. Dzięki temu od wielu miesięcy cieszą się sporą popularnością również w naszej części Europy, pomimo tego, że trzeba je przecież sprowadzać z zagranicy. Problem ten został zniwelowany, gdy za ich dystrybucję wzięła się firma ABC Data, a pierwsze telefony Xiaomi pojawiły się w sklepie X-Kom. Choć pewna gwarancja realizowana na terenie naszego kraju to spora zaleta, trzeba wspomnieć jeszcze o tym, że ceny smartfonów niestety zostały nieco zawyżone... Na szczęście to nie koniec ekspansji tych urządzeń na nasz rynek, które właśnie pojawiły się ofercie sklepu Media Expert.
Oczywiście szkoda, że brakuje chociażby flagowego modelu Mi5, ale to zawsze coś. Sprzedaż powinna ruszyć już niebawem, więc pozostaje nam w zasadzie tylko czekać i monitorować sytuację.
Na stronie sklepu pojawiły się w sumie trzy urządzenia Chińczyków, każdy w dwóch wariantach kolorystycznych: Xiaomi Mi Max 32 GB (złoty lub srebrny), Xiaomi Redmi Note 3 dysponujący 2 GB RAM i 16 GB pamięci wewnętrznej oraz Note 3 w wersji 3 GB RAM plus 32 GB magazyn (w kolorach złotym i szarym). Co najważniejsze, bardzo dobrze prezentują się ich detaliczne ceny - za model Mi Max trzeba zapłacić 1199 zł, Note 3 posiadający 3 GB kosztuje 999 zł, a wariant 2 GB zaledwie 829 zł. Trzeba przyznać, że jest znacznie atrakcyjnej niż w X-Komie, choć na potwierdzenie musimy poczekać do momentu dostępności smartfonów. Ofertę możecie sami sprawdzić pod TYM LINKIEM - ceny pojawiają się dopiero po wyświetleniu witryny w trybie mobilnym.
Xiaomi oficjalnie wchodzi na Polski rynek! Tylko ceny wysokie...
Oczywiście szkoda, że brakuje chociażby flagowego modelu Mi5 (nie wspominając już o Mi5S), ale to zawsze coś. Interesująco przedstawia się natomiast sprawa dystrybutora - choć można by pomyśleć, że modele Xiaomi pochodzą od ABC Data, na chwilę obecną wiadomo, że wcale tak nie jest. Pochodzenie tych smartfonów jest zatem małą zagadką, tak jak zresztą szczegóły gwarancji, zainstalowane oprogramowanie itp. Sprzedaż powinna ruszyć niebawem, więc pozostaje nam w zasadzie tylko czekać i monitorować sytuację. Gdy tylko sami dowiemy się czegoś więcej, niezwłocznie Was poinformujemy.