NASA i ICON pracują nad Projektem Olympus - kluczem drukarki 3D
Jeszcze kilkanaście lat temu wizje ludzi kolonizujących Księżyc lub Marsa były całkowitą abstrakcją. Dziś spora część z nas jest pewna, że prędzej czy później, ale na pewno to nastąpi. Światowi "giganci" technologiczni z roku na rok wkładają więcej pracy w rozwój stacji kosmicznych na "okolicznych" ciałach niebieskich. Ponieważ wyprawa na Marsa możliwa jest tylko z przystankiem na Księżycu, naukowcy w pierwszej kolejności starają się zbudować stację kosmiczną właśnie na "Srebrnym Globie". Tego przedsięwzięcia dotyczy "Projekt Olympus", w którym to NASA, we współpracy z ICON i BIG-Bjarke Ingels Group skupiają się na technologiach budowy baz z surowców dostępnych "na miejscu", czyli np. z pyłu księżycowego.
Inżynierowie są pewni, że kluczem do sukcesu będzie wykorzystanie drukarek 3D. Pozwoli to na budowanie baz z surowców dostępnych na Księżycu, co byłoby niewyobrażalnym ułatwieniem procesu kolonizacji Srebrnego Globu.
NASA stworzyło naszyjnik, który pomoże w walce z koronawirusem
Wywodząca się z Texasu firma ICON ma już spore doświadczenie w budowie domów za pomocą drukarek 3D. Teraz postanowili przenieść się znacznie dalej i we współpracy z Centrum Lotów Kosmicznych Marshalla zamierzają wykorzystać te technologie na Księżycu. Zainteresowanie NASA technologią ICON ma sens, bowiem możliwość stawiania baz kosmicznych z surowców dostępnych "od ręki" i w dodatku w nieograniczonych ilościach, byłaby olbrzymim ułatwieniem w drodze do kolonizacji Kosmosu. Naukowcy i inżynierowie są przekonani, że obecny na Srebrnym Globie regolit (potocznie zwany pyłem księżycowym) pozwoli na budowanie obiektów mieszkalnych i badawczych dla astronautów.
NASA i SpaceX: Komercyjna misja Crew Dragon już w październiku
Te same kwestie dotyczą kolonizacji Marsa. Trzeba przyznać, że transportowanie na niego surowców z Ziemi byłoby praktycznie niemożliwe, dlatego tym bardziej konieczne będzie szerokie wykorzystanie zasobów księżycowych. Naukowcy twierdzą, że poza regolitem wykorzystają m.in. lód wodny (do podtrzymywania życia i paliwa rakietowego). "Projekt Olympus" jest niezaprzeczalnie szalenie ambitny. Jeśli inżynierowie z ICON mają rację i faktycznie dzięki drukarkom 3D opracują kosmiczny system konstrukcyjny, ludzkość może zdobyć przyczółek na Księżycu i Marsie szybciej niż się tego spodziewamy. Pozostaje nam więc czekać i śledzić doniesienia o nieruchomościach na Srebrnym Globie.