Granie na smartfonie 5G w Plusie na przykładzie modelu Motorola edge 30: uwarunkowania i opinia
- SPIS TREŚCI -
5G w Plusie: uwarunkowania techniczne
Testy zostały przeprowadzone na smartfonie motorola edge 30, który dostarczył nam operator. W urządzeniu zainstalowaliśmy kartę z odpowiednim pakietem 5G. Konsumpcja multimediów w postaci gier wideo: PUB-G New State, Apex Legends oraz Destiny 2 (Google Stadia) były realizowana w Nowym Dworze Mazowieckim (Twierdza Modlin) oraz w Legionowie. Odległość od stacji bazowych wynosiła od 200 do 600 metrów. Prędkość pobierania sięgała 300 Mb/s, natomiast ping nie przekraczał 20 ms. To jednak tylko liczby, które choć miarodajne, nie zawsze oddają organoleptyczne obserwacje płynące z użytkowania konkretnego sprzętu, technologii czy usługi. Dobrze, ale dlaczego w ogóle używać połączenia 5G zamiast domowego WiFi?
Odpowiedzi w zasadzie jest wiele. Przede wszystkim część z nas chce korzystać z wirtualnej rozrywki w formie mobilnej, w pełnym tego słowa znaczeniu. Zabawa w parku, centrum handlowym czy na plaży, wiąże się z koniecznością zapewnienia szybkiego połączenia. Najlepiej, jeśli nie odbiegałoby ono w sposób znaczący od warunków „domowych”. Kolejny scenariusz zakłada używanie 5G w smartfonie na stałe. Zdarza się bowiem, że usługodawca dostarczający nam sieć w ramach stałego łącza zaliczy usterkę, a my zostaniemy pozbawiani dostępu do internetu lub regularnie zmieniamy miejsce zamieszkania, więc wiązanie się z jedną lokalizację nie wchodzi w grę. Tutaj z pomocą przychodzi nam 5G w Plusie.
Dlaczego akurat 5G w Plusie? Cóż, technologia 4G LTE ma już swoje lata i mimo że sprawdzi się w większości zastosowań, dynamiczne, trójwymiarowe strzelanki mogą powodować „zadyszkę”. Lekkie wahania parametrów sieciowych mogą skończyć się porażką w meczu, który prowadziliśmy ze znajomymi. 5G zapewnia nie tylko zdecydowanie wyższe prędkości, niskie opóźnienia, ale także większą stabilność. To nieocenione podczas wieloosobowej zabawy. Jak więc sprawdzało się 5G w domu oraz w plenerze?