Premiera: be quiet! Dark Power Pro P8 750W
- SPIS TREŚCI -
Polski rynek zasilaczy komputerowych jeszcze kilka lat temu był bardzo ubogi w produkty, należące do klasy „Premium”. Większość użytkowników nawet nie zwracała uwagi na taki szczegół jak zasilacz, będący często wyłącznie dodatkiem do obudowy. Świadomość użytkowników zmieniła się jednak po wprowadzeniu wielordzeniowych procesorów oraz kart graficznych potrzebujących niewyobrażalnie dużo prądu... stabilnego prądu. Wtedy okazało się, jak ważnym podzespołem z punktu widzenia całego zestawu jest wydajny zasilacz. Jedną z firm, która na przestrzeni lat wyrobiła sobie najlepszą opinię wśród producentów PSU jest niemiecki be quiet!, który posiada w swojej ofercie dobrze znaną serię Dark Power Pro. Niniejszym zapraszamy do pierwszego w Polsce testu be quiet! Dark Power Pro P8 o mocy 750W!
Autor: romek - Rafał Romański
Marka be quiet! (nie BeQuiet, bequiet, be-quiet czy inne typu stwory) znana jest ze swoich wydajnych i dopracowanych w najdrobniejszych szczegółach jednostek zasilających. Jak przystało na dużego i znanego producenta zasilaczy, nie posiada on tylko jednej serii PSU. Be quiet! ofertę ma bardzo szeroką, a korzystając z okazji, pokrótce ją przybliżymy.
Podział jest związany z zastosowaniami, jak i obciążeniami jakim muszą sprostać jednostki. Aktualną ofertę zasilaczy można znaleźć w tabelce poniżej.
TFX Power | SFX Power | Pure Power L7 | Straight Power E7 | Straight Power E7 CM | Dark Power Pro P8 |
300W | 300W | 300W | 400W | 480W | 750W |
350W | 350W | 450W | 580W | 900W | |
430W | 500W | 680W | 1000W | ||
530W | 550W | 1200W | |||
600W | |||||
700W |
Zastosowanie powyższych serii:
TFX / SFX – skróty określają standardy budowy zasilaczy (nie mylić z najczęściej spotykanym ATX), stworzone do małych obudów HTPC oraz serwerowych. Niskie moce rzędu 300W wystarczają w zupełności do zasilenia większości podzespołów montowanych w takich jednostkach.
Pure Power L7 – zasilacze skierowane do tak zwanego poczciwego Kowalskiego. Ciche, wydajne i co najważniejsze tanie w zakupie. Wersja L7 wniosła dodatkowo złącze PCI-E do zasilania dodatkowego kart graficznych. Więcej w artykule: be quiet! Pure Power
Straight Power E7 – jednostki z tzw. średniej półki cenowej. Są wydajne, mają 2 lub 4 linie 12V, a rozpiętość mocy pozwala dobrać odpowiedni zasilacz do naszych wymogów.
Straight Power CM E7 – zasilacze klasyfikujące się w średniej półce cenowej. Wersja Cable Managment (CM) jak sama nazwa wskazuje posiada odpinane przewody, dzięki czemu będziemy mogli podłączyć tylko te, które są nam aktualnie potrzebne. Więcej w artykule: Be quiet! Straight Power E7 CM
Dark Power Pro P8 – seria, która dzisiaj będzie tematem naszego testu. Dark Power zalicza się do marek Premium, gdzie produkty są doskonale przemyślane, dopracowane i ich wydajność zadowoli chyba każdego, nawet zwariowanego Overclockera.
Tak jak poprzednio przy testowaniu jednostki tego producenta (Straight Power CM E7 – czytaj artykuł) przeczytać można było na naszym forum dyskusyjnym wiele plotek, przypuszczeń, opinii, ale najwięcej pojawiło się próśb o kolejne testy. Dzięki uprzejmości producenta, udało nam się otrzymać najnowszy zasilacz jako jedni z nielicznych, i z ręką na sercu możemy Wam powiedzieć, czytacie pierwszy test najnowszej serii P8 w Polsce, a wersji o mocy 750W pierwsi na Świecie. Ciekawi jak nowa seria spisze się w naszych testach? Zapraszam do dalszej części artykułu.
Opakowanie
Zasilacz dostarczany jest w czarnym matowym pudełku, które wykonano z twardej tektury, odpornej na zgniecenia i miejscowe obciążenia. Na ściankach opakowania znajdziemy opisy produktu oraz zastosowanych technologii również w języku polskim. Tylna część, to istna skarbnica wiedzy, znajdziemy w niej wymiary zasilacza, rozplanowanie złączy, długości przewodów oraz tabliczkę znamionową.
Wraz z zasilaczem otrzymujemy::
- Instrukcję obsługi PL
- Śrubki montażowe
- Opaski zaciskowe
- Opaski na rzep
- Kable modularne
- Przewód zasilający
- Blaszkę z przełącznikiem OCK oraz jumper OCK
Po otworzeniu pudełka czeka nas miłe zaskoczenie. Wszystko jest bardzo dobrze zapakowane i posegregowane w pudełka. Skupmy się na instrukcji obsługi, która jest niezbędna dla osób, które mają małą styczność z takimi podzespołami. Na opakowaniu, jak już wspominałem, mamy krótką informację o zakupionym produkcie w języku polskim, zaś w instrukcji obsługi pełnoprawny opis na kilkanaście stron. Na dzień dzisiejszy be quiet! jest jedynym znanym mi producentem, który ma przetłumaczone wszystkie instrukcje i opisy na nasz język. Mówi się, że konkurencja nie śpi. Oby to była prawda i przy kolejnych testach innych marek mógłbym napisać równie miłe słowa. Najwyższy czas przyjrzeć się najmocniejszej serii Dark Power Pro P8 z bliska.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- następna ›
- ostatnia »