ATOMowe maleństwo - recenzja MSI Wind

Pod koniec zeszłego roku Asus pokazał swój nowy wynalazek: EEE PC. Był to mały laptop (właściwie subnotebook), który miał być przede wszystkim lekki, tani i energooszczędny. Zapoczątkował on prawdziwy boom na tego typu urządzenia. Bardzo szybko wyrosła mu też konkurencja. Dziś mamy okazję zapoznać się z najnowszym dzieckiem firmy MSI - notebookiem Wind, na którego wiele osób czekało z utęsknieniem. Zapraszamy do lektury!

Autor: Costi - Michał Kościelak
 

Dotychczas notebooki o małych przekątnych ekranu kosztowały niebotyczne pieniądze - były to w zasadzie mocno zminiaturyzowane wesje zwykłych laptopów, nie odbiegające od nich parametrami i wyposażeniem. Jednak, poza biznesmenami spędzającymi większość czasu w podróży, wiele osób nie potrzebuje w podróży aż takich mocy przerobowych, za to chciałaby skorzystać z Internetu, zgrać zdjęcia z aparatu, wysłać maila, czy nawet obejrzeć jakiś film w pociągu czy autokarze. Naprzeciw tym potrzebom wychodzą właśnie subnotebooki - komputerki małe i lekkie, ale jednocześnie nie rujnujące portfela. Sekretem niskiej ceny są tutaj zastosowane podzespoły - tanie, energooszczędne procesory, matryce o relatywnie niskiej rozdzielczości, zintegrowane układy graficzne bez własnej pamięci brak napędu optycznego czy ograniczona ilość pamięci RAM (co pozwala producentom zaoszczędzić na licencji na Windows XP). Zatwardziali gracze raczej nie będą usatysfakcjonowani wydajnością takich konstrukcji, ale do podstawowych zadań (Internet, Office, filmy, proste gry) wystarcza mocy w zupełności. Wg. producentów nawet filmy HD są subnotebookom niestraszne - nie omieszkamy sprawdzić.

M.in. z myślą o tej klasy komputerach Intel stworzył swój najnowszy procesor - Atom. Chip ten jest wytwarzany w technologii 45nm i ma, wg. danych producenta, TDP (Thermal Desing Power) na poziomie max 2,5W. Wyposażony jest w 512kB pamięci cache L2 oraz obsługuje Hyper-Threading (dzięki czemu może przetwarzać dwa wątki jednocześnie). Wspiera też technologię Intel SpeedStep, co powinno jeszcze bardziej obniżyć jego apetyt na prąd.
Parametry techniczne

Sercem Winda jest wspomniany już Atom, taktowany zegarem 1600 MHz (800 MHz przy małym obciążeniu). Jego towarzyszami są: 1GB pamięci RAM DDR2, twardy dysk 80GB 2.5" (co ciekawe, jest tu tradycyjny dysk z zapisem magnetycznym, a nie SSD) oraz układ graficzny Intel GMA950. Dokładna specyfikację techniczną przedstawia poniższa tabela:

Tak prezentują się dokładne parametry procesora i pamięci:

A tak układ graficzny:

Jeszcze mała uwaga odnośnie baterii: do naszej redakcji trafił egzemplarz z baterią 5200 mAh, jednak początkowo w sprzedaży będą tylko baterie 3-cell o pojemności 2200 mAh. Jest to spowodowane ogólnymi niedoborami ogniw na rynku.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »