Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test klawiatury mechanicznej Razer Blackwidow Chroma V2

Razer Blackwidow Chroma V2 - Oprogramowanie

Test klawiatury mechanicznej Razer Blackwidow Chroma V2 [10]

Jeśli chcemy wykorzystać w pełni możliwości klawiatury Razer Blackwidow Chroma V2 zobowiązani jesteśmy do pobrania oprogramowania Razer Synapse. Aplikacja dostępna jest zarówno dla systemów Windows (7 / 8 / 8.1 / 10), jak i Mac OS (10.9+). W aktualnej wersji 2.20.15.1104 instalator waży 21,7 MB. Proces instalacji jest banalnie prosty i intuicyjny, poradzi sobie z nim nawet laik. Drobna uwaga - aplikacja wskakuje sama do autostartu. Program na dysku zajmuje niespełna 300 MB, w moim przypadku jest to dokładnie 267 MB. Podczas pracy wykorzystanie pamięci jest zależne od uruchomionych funkcji, ale mowa tutaj o wartościach na poziomie od 9 MB do 80 MB, obciążenie procesora jest zasadniczo bliskie zera.

Test klawiatury mechanicznej Razer Blackwidow Chroma V2 [9]

Razer Synapse wymaga zalogowania do RazerID, a jeśli nie posiadamy konta to jego stworzenia. Następnie należy przypisać do siebie posiadane i aktualnie używane urządzenia. Gotowe, możemy przystąpić do zmiany ustawień - o ile tylko znamy język angielski, bowiem spolszczenia brak. Niezależnie od naszych sympatii czy antypatii trzeba przyznać, że otrzymujemy istny kombajn, który jest prawdopodobnie jednym z najlepszych tego typu rozwiązań na rynku. W łatwy sposób uzyskujemy dostęp do zmiany profili klawiatury, jej podświetlenia czy konfiguracji trybu gamingowego. Prócz tego banalnie prosto można ustawić makra, korzystać z dodatkowych wtyczek lub sprawdzać statystyki. Pora to wszystko nieco omówić.

Test klawiatury mechanicznej Razer Blackwidow Chroma V2 [8]

Pierwsza z zakładek, czyli Keyboard - Customize pozwala na zmianę profilu (ta możliwość w każdej zakładce dedykowanej klawiaturom) oraz łatwe i szybkie redefiniowanie zadań klawiszy. Grzebać możemy dosłownie we wszystkich, łącznie z tymi, które standardowo mają już przypisane określone funkcje. Wystarczy wskazać kursorem interesujący nas przycisk, a następnie wybrać w wyskakującym okienku odpowiednią zakładkę. Znajdziemy tutaj opcje: "domyślna", "rebind na inny klawisz", "funkcja myszy", "makro", "uruchom program", "multimedia (odtwórz, pauza, zgłośnij etc.)", "Windows 8 Charms", "skróty Windows" oraz "wyłącz przycisk". Klikamy zapisz i gotowe. Podczas testów wszystko działało wzorowo.

Test klawiatury mechanicznej Razer Blackwidow Chroma V2 [7]

Dalej możemy konfigurować podświetlenie RGB LED w Razer Blackwidow Chroma V2. Opcji jest całe zatrzęsienie, a do wyboru są gotowe propozycje i możliwość tworzenia własnych. W pierwszym przypadku mowa o efektach takich jak "oddychanie", "ogień", "tryb reagujący", "spektrum", "mieniący się", "statyczny", "falujący", "ripple (rozchodzące się po od naciśniętego przycisku fale)" oraz "brak". Prócz tego jest tu menu kolorów, suwak czasu trwania, suwak od zmiany intensywności świecenia oraz opcja automatycznego wyłączania podświetlenia wraz z wyłączaniem monitora (niestety niezbyt dobrze działa z wieloma podłączonymi wyświetlaczami). W trybie zaawansowanym użytkownik zyskuje możliwość ustawienia oddzielnego koloru dla każdego z klawiszy, łącznie z logiem, oraz nieco większe możliwości w przypadku barw dla rozbudowanych trybów takich jak wspomniany wcześniej "ogień".

Test klawiatury mechanicznej Razer Blackwidow Chroma V2 [6]

Podstrona "Gaming mode" jest raczej uboga. Możemy tutaj włączyć lub wyłączyć wspomniany tryb oraz wybrać, które klawisze wtedy będą nieaktywne. Mowa o kombinacji "alt+tab", "alt+F4" oraz klawiszu Windows. W przypadku zakładki z Makro też nie ma się co rozpisywać, jest to narzędzie rozszerzające wspomniane nieco wcześniej możliwości redefiniowania funkcji klawiszy. Możemy tutaj nagrywać skomplikowane sekwencje, dodawać interwały oraz opóźnienia i wszystko później edytować. Przydatny bajer dla nieco bardziej zaawansowanych użytkowników.

Test klawiatury mechanicznej Razer Blackwidow Chroma V2 [4]

Na zakończenie pozostały nam dwie kategorie - Chroma Apps oraz Stats. Pierwsza umożliwia łatwe włączanie i wyłączenie dodatkowych wtyczek, które możemy dograć samemu. Sporo z nich znajdziemy na oficjalnej stronie producenta oraz forach i stronach fanowskich. Ja dorzuciłem program, który po uruchomieniu wizualizuje muzykę przy wykorzystaniu LEDów. Wystarczy pobrać spreparowane odpowiednio archiwum - nic trudnego. Program sam z siebie dorzucił mi Overwatch.exe, które całkowicie mnie kupiło. Po odpaleniu gry podświetlenie zmieniało się zależnie od wybranej postaci oraz wykonywanych czynności, na przykład w przypadku Mercy całość pulsowała na żółto podczas leczenia oraz na niebiesko podczas wzmacniania ataków. Prócz tego inaczej podświetlone były umiejętności, wskazując czy są na cooldownie, czy już może gotowe do użycia. Podobne dodatki gotowe są już dla wielu popularnych tytułów. W zakładce ze statystykami są... oczywiście statystyki. Po włączeniu śledzenia sprawdzić tutaj można między innymi częstotliwość używania przycisków, łączną liczbę ich wciśnięć, przebyty przez nie dystans i liczbę zmiany profili oraz wykorzystanych makr. Historie przeglądać możemy z podziałem na ogrywane tytuły oraz przedział czasowy. Niestety Razer Synapse znowu ma problemy jeśli korzystacie z kilku monitorów, a gra wyrzucona jest na jeden z bocznych.

Test klawiatury mechanicznej Razer Blackwidow Chroma V2 [5]

Omówiliśmy już chyba wszystkie możliwe funkcje dotyczące klawiatury, bo kilka przemilczanych dedykowanych jest myszkom. Dołączone do Razer Blackwidow Chroma V2 oprogramowanie jest bardzo dobrze. Mowa tutaj o aplikacji przemyślanej i dopracowanej, a prócz tego atrakcyjnej wizualnie. Całość oferuje ogrom możliwości, nie stawiając przy tym wygórowanych wymagań. Odnajdzie się tu zarówno laik, jak i power user. Dla niektórym problemem może być brak języka polskiego, jednak sporo opcji jest intuicyjna i dobrze zobrazowana. Cieszą również bogate możliwości konfiguracji podświetlenia, tak, że każdy znajdzie ustawienia dla siebie. Prócz tego, od czasu mojego obcowania z Razer Synapse ostatnimi czasy, wyraźnie poprawiono stabilność - ani razu nie spotkałem się z wyłączeniem lub zawieszeniem programu.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 63

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.