iZ3D - monitor z "trzeciego wymiaru"

iZ3D to z pozoru zwyczajny 22-calowy monitor o rozdzielczości 1650x1050 pikseli. Nie było by w nim nic nadzwyczajnego, gdyby nie pewien fakt. Monitor ten generuje obraz 3D. Tak, to nie pomyłka. Chcielibyście zagrać w waszą ulubioną grę w trzecim wymiarze? Jest to do wykonania właśnie dzięki iZ3D. Cała zabawa możliwa jest dzięki dołączonym do monitora specjalnym okularom oraz pewnym bardzo ciekawym właściwościom ciekłego kryształu, z którego wykonany jest ekran LCD. Cząsteczki te zmieniają polaryzację przechodzącego przez nie światła w zależności od kąta oraz ich położenia. Dla wyjaśnienia tą właściwość posiadają wszystkie monitory LCD. Dlaczego jednak nie możemy uzyskać obrazu 3D na takich właśnie "zwykłych" LCD-kach? Po odpowiedź na to pytanie zapraszam poniżej.

Różnicą pomiędzy iZ3D, a zwykłym LCD jest natężenie emitowanego światła oraz to, że warstwa ciekłego kryształu umieszczona jest pomiędzy dwoma polaryzatorami. Pierwszy decyduje o tym jaki procent światła przez niego przejdzie. Druga warstwa polaryzująca zmienia polaryzację konkretnych pikseli o odpowiedni kąt, nie mając wpływu na natężenie światła. Ludzkie oko w normalnych warunkach nie jest w stanie wychwycić drugiej warstwy polaryzującej, więc widoczna jest ona jako przeźroczysta i szara. W momencie nałożenia okularów z polaryzacją o kąt 90* jednego oka względem drugiego, obraz utworzony przez dwa polaryzatory stworzy pozory trzeciego wymiaru. Ta właśnie technika jest wykorzystywana w monitorze iZ3D. Po założeniu okularów jedno ze szkieł polaryzuje obraz przez nie przechodzący o kąt 90*. Dla przykładu: gdy chcemy aby lewe oko widziało kolor biały, natomiast prawe czarny, pierwszy z polaryzatorów wyświetla kolor biały, drugi natomiast polaryzuje światło o kąt 90*, w rezultacie drugie oko widzi kolor czarny. Co jednak w przypadku gdy chcemy uzyskać na przykład kolor szary? Nic prostszego. Pierwsza warstwa emituje kolor szary, a druga polaryzuje o kąt 45*. Do generowania obrazu stereoskopowego potrzebne są więc dwie rzeczy:

• Piksele pierwszej warstwy pokazują pełny obraz dla lewego i prawego oka
• Piksele drugiej warstwy definiują procent światła każdego piksela pierwszej matrycy, jaki dotrze do lewego i prawego oka.

Zaletą tego monitora jest to, że może on pracować jako zwykły monitor 2D. Posiada pełną rozdzielczość 1680x1050 dla trybów 2D oraz 3D. Do generowania obrazu 3D potrzebne są użytkownikowi jedynie w pełni pasywne okulary. Żadnych przewodów, czy obciążających akumulatorów. Wadą jest tutaj maksymalna jasność generowanego obrazu, w szczególności jeśli chodzi o tryb 3D, ponieważ matryca musi rozdzielić ją na dwoje oczu, zatem jest ona w praktyce podzielona przez dwa. Część światła jest również pochłaniania przez drugą warstwę polaryzującą. Monitor iZ3D to pod względem tych właśnie rozwiązań, bardzo interesująca konstrukcja. Prezentuje on nieco inne podejście do rozwiązania generowania obrazu 3D, niż konkurencja na rynku (w tym przypadku dla ciekawych, jest to monitor Zalman Trimon, jednak nie o nim teraz mowa). Dość jednak nudnej teorii, a czas przejść do konkretów. Monitor został poddany testom przez serwis X-bit labs i jeśli jeszcze nie usnęliście zapraszam dalej do przejrzenia zdjęć i efektów badania monitora na następnej stronie.

iZ3D w całej okazałości. Nic nie zdradza jego możliwości poza 3D w nazwie

Szeroka gama możliwości regulacji położenia monitora pozwala na dostosowanie go do własnych potrzeb

Dobra podstawa "to podstawa". Otwory zgodne z normą VESA

Komplet złączy z tyłu monitora, czyli 2xDVI oraz 1xRGB

Bardzo stylowe okulary dołączone do monitora

Obraz w lewym okularze bez polaryzacji, prawe szkło polaryzuje o kąt 90*

• 1
• 2
• następna ›
• ostatnia »