Sony patentuje technikę rekonstrukcji obrazu zbliżoną do DLSS 2.0
Obecna (jeszcze) generacja kart graficznych NVIDIA GeForce RTX 2000 przyniosła ze sobą ciekawe rozwiązanie o nazwie DLSS, która jest powiązana z renderowaniem obrazu bazowego w niższej rozdzielczości i późniejszym jego upscalowaniu do wyższej z użyciem algorytmów sztucznej inteligencji i głębokiego uczenia. Pierwsza generacja DLSS była jednak delikatnie mówiąc porażką, zbytnio rozmywając obraz, tym samym oferując go w znacznie gorszej jakości niż natywna rozdzielczość. Dopiero druga generacja - DLSS 2.0 - zaoferowała jakość, jakiej oczekiwaliśmy od samego początku. Z pewnością NVIDIA zamierza w dalszym ciągu ulepszać to rozwiązanie, by przy premierze Ampere oferowała jeszcze lepszą jakość. Okazuje się, że podobne rozwiązanie może zostać zaimplementowane do PlayStation 5, o czym informuje nowy patent Sony.
Sony opatentowało zbliżoną technologię do DLSS, w której obraz jest początkowo renderowany w niższej rozdzielczości, a później upscalowany do wyższej z użyciem algorytmów sztucznej inteligencji.
Za kilka miesięcy do sprzedaży wejdzie konsola Sony PlayStation 5. Choć wielu graczy wierzy, że dużo większa moc obliczeniowa pozwoli na łatwiejsze połączenie rozdzielczości 4K i 60 FPS, to przy coraz bardziej rozbudowanych grach okaże się to z pewnością niemożliwe. Sony doskonale to rozumie i szuka bardziej trwałych rozwiązań w porównaniu do renderowania szachownicowego, które było niemalże punktem wyjściowym konsoli PlayStation 4 Pro. Okazuje się, że japońska korporacja poważnie myśli o wdrożeniu rozwiązania zbliżonego do technologii NVIDIA DLSS (2.0). Świadczy o tym nowy patent, który kilka dni temu został ogłoszony publicznie, ale zgłoszony został na początku 2019 roku, co oznacza że rozwiązanie to zostanie najpewniej wdrożone w nadchodzącej konsoli.
NVIDIA wkrótce może doczekać się podobnego rozwiązania na konsoli PlayStation 5.
Krótki opis na stronie patentu omawia kwestię rekonstrukcji obrazu, domyślnie renderowanego w niższej rozdzielczości i późniejszym jego uspaclingu do wyższej rozdzielczości (najpewniej 4K) za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji. W przypadku DLSS rekonstrukcja odbywa się z wykorzystaniem specjalnej farmy sztucznej inteligencji (w DLSS 2.0 jedna, wspólna farma upscaluje obraz we wszystkich grach zgodnych z tą techniką), rozwiązanie Sony nie zostało w tym kontekście omówione. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji, dostaniemy obraz zbliżony do natywnej rozdzielczości 4K (a przynajmniej taki jest zamysł technologii, dopiero w grach okaże się na ile to rozwiązanie będzie skuteczne), jednocześnie oferując wyższą wydajność, co może okazać się niezbędne do uzyskania stabilnych 60 FPS w grach AAA.