Nowy Unreal Tournament będzie za darmo i bez mikropłatności
Plotki o kolejnej odsłonie Unreal Tournament krążyły po sieci od kilku tygodni, podsycane przez samych pracowników Epic Games, aby nareszcie znaleźć oficjalne potwierdzenie. Fani multiplayer'owych strzelanin mogą zacierać łapska, bowiem producent szykuje im sporo niespodzianek. Po pierwsze gra nie otrzyma żadnego numerka, więc można ją traktować jako swoisty restart serii, która zaczynała karierę przed piętnastoma laty. Nowy Unreal Tournament trafi na systemy Windows, OSX, Linux i póki co programiści nie wspominają o wersjach na konsole. Jest to duże zaskoczenie, zważywszy na tendencje panujące wśród pozostałych developerów, wydających wszystko na wszystkim. Kolejna ciekawostka to model biznesowy - otóż Unreal Tournament będzie produkcją darmową bez mikropłatności, przynajmniej w edycji podstawowej, natomiast opcjonalnie będziemy mogli kupować dodatki (mody, skórki itp.). Inicjatywy fanów Epic Games zamierza czynnie wspierać, aby Unreal Tournament sprostało ich oczekiwaniom.
Oczywiście, za wspomniane wyżej dodatki zapłacić już będzie trzeba (pewnie powstanie specjalny internetowy sklep), zaś Epic zadowoli się procentem od przeprowadzonych transakcji. Taki model biznesowy ma być atrakcyjny dla obydwu stron, pozwalając społeczności decydować co jest wartościowe, motywując ambitnych kodziarzy od działania. Poza tym, gra będzie całkowicie bezpłatna, a twórca modyfikacji jeśli taka będzie jego wola, może ją również udostępnić za darmo. Postawa Epic wydaje się dość innowacyjna, może przetrzeć szalki dla kolejnych developerów, aczkolwiek nie każdy z nich jest w stanie udostępnić graczom proste narzędzia do tworzenia modyfikacji - tutaj może tkwić siła nowego Unreal Tournament. Produkcja powstaje na Unreal Engine 4, więc powinna wyglądać godnie.
Kto czekał, ten się doczekał. Nowy Unreal Tournament staje się faktem!
Jeśli wierzyć zapewnieniom Epic Games, szykuje się powrót do tradycyjnego sieciowego strzelania, bez przesadnych udziwnień. Czy Unreal Tournament ma szanse przełamać dominację Call of Duty i Battlefield? Wbrew pozorom... tak! W końcu ile można bawić się żołnierzykami? Osobiście czekam z niecierpliwością na pierwsze efekty pracy Epic Games, zwłaszcza iż brakuje mi klasycznego deathmatcha w kameralnym gronie, który będzie fundamentem zabawy. Niestety, jeszcze nie zaprezentowano żadnych materiałów graficznych, ani nawet screenów z Unreal Tournament, więc musimy uzbroić się w cierpliwość. Wersja testowa powinna pojawić się do końca roku. Mo-Mo-Monster Kill!
Tak bawili się Wasi pradziadowie w 1999 roku... Teraz czas na Was!
Źródło: YouTube