Koniec odsprzedaży gier na Xbox? Microsoft chce to ukrócić
Ostatnimi czasy ponownie rozgorzał temat dotyczący nowych generacji konsol do gier, wszak Xbox 360 i PlayStation 3 są nieco przestarzałe, zatem niebawem doczekamy się (zapowiedzi) ich następców. Dzisiaj mamy dla Was dwie wiadomości - dobrą i złą. Obydwie dotyczą jedynie Xboxa, gdyż Sony jak na razie po prostu w tej kwestii milczy. Najpierw dobra wiadomość na rozluźnienie: Microsoft w końcu zaimplementuje standard Blu-ray w swoim produkcie. Dwuwarstwowe nośniki Blu-ray oferują nawet 50GB miejsca dla danych, przez co deweloperzy będą mogli umieszczać tam większą ilość tekstur w wyższych rozdzielczościach oraz elementy o dużych rozmiarach. Nie trzeba już wspominać o tym, że gra będzie umieszczona na jednym nośniku. Obecne płyty DVD9 oferują "zaledwie" 8GB pojemności, przez co deweloperzy muszą ograniczać rozmiar danych lub umieszczać je na kilku krążkach. Nowa konsola będzie mogła zająć miejsce przy telewizorze jako pełnowartościowy odtwarzacz Blu-ray, na którym obejrzymy filmy o najlepszej jakości obrazu i dźwięku.
Niestety nie wszystko będzie taki piękne, gdyż Microsoft ma jeszcze w zanadrzu okropną dla wielu wiadomość. Producent chce ukrócić sprzedaż gier na rynku wtórnym, co będzie oznaczało zakup kopii jedynie na jedną konsolę. Microsoft ma ponoć skutecznie zablokować uruchamianie gier, które były już używane. W jaki sposób chce to zrobić? Tego na razie nie wiadomo, lecz będzie to zapewne system podobny do Steam, Origin lub innych.
Źródło: TechPowerUP