I live... Again! Blood powróci w glorii i chwale? To możliwe!
I live... Again! Wypełzając z grobowej krypty chwytam widły, ściskam kurczowo laleczkę voodoo i dwa dorodne obrzyny, aby dokonać krwawej zemsty na swoich oprawcach... Niech żyją czerwone piksele! Nie łapiecie w czym rzecz? Jedna z najlepszych strzelanin pierwszoosobowych epoki sprzed pełnego 3D, hulająca na legendarnym silniku Build (Duke Nukem 3D) wielu starszym graczom zapewne dobrze się kojarzy. Zgodnie z niegdysiejszą deklaracją studia Monolitht, które powołało do życia właśnie kultowego Blood, cyniczny Caleb miał dostać wolne, ale o emeryturze nie było mowy... Jednak od czasu premiery Blood II: The Chosen minęło prawie czternaście lat! Monolitht zajęło się innymi projektami, o pełnoprawnej trzeciej odsłonie serii wciąż niczego nie wiadomo, ale iskierkę nadziei rozpalił Jason Hall - były szef studia, który odpowiadał za m.in.: Blood. Czy możemy spodziewać się powrotu tego klasycznego tytułu?
Jason Hall na łamach forum poświęconego Blood napisał, że rozważa zrobienie odświeżonej wersji gry, niejako badając swoim zapytaniem grunt i sprawdzając, kto byłby skłonny wesprzeć jego inicjatywę. Chodzi dokładnie o wskrzeszenie Blood w oryginalnej postaci, tylko usprawnionego i przynajmniej częściowo dostosowanego do obecnych standardów. Tytuł miałby trafić na wszystkie platformy, nie tylko komputery osobiste. Co ciekawe, Jason Hall chce wydać zremasterowanego Blood za darmo, a cały proces odświeżania pokryje z własnej kieszeni... Oż w mordę, czekamy! Unikalny klimat gore, czarne poczucie humoru i liczne nawiązania do popkultury, mocno zresztą związane z grami komputerowymi, to mieszanka iście wybuchowa.
Źródło: Postmortem