Razer BlackWidow Chroma V2 - nowa wersja klawiatury na IEM
IEM Expo organizowane w trakcie Intel Extreme Masters to stosunkowo duże targi komputerowe, szczególnie jak na polskie realia, jednak niestety rzadko jesteśmy raczeni na nich nowościami. Na całe szczęście "rzadko" nie oznacza "nigdy". Tym razem swoje świeżutkie produkty zademonstrował nam Razer. Jeden z najpopularniejszych producentów sprzętu gamingowego pokazał nam odświeżoną wersją swojej popularnej klawiatury mechanicznej, czyli modelu Razer BlackWidow Chroma. Wersja V2 może się pochwalić kilkoma usprawnieniami, w tym po raz pierwszy możliwością wyboru zupełnie nowego typu przełączników - Razer Yellow. Czy zapowiada się nowa królowa wśród klawiatur dla graczy?
Odświeżona Razer BlackWidow Chroma V2 pochwalić się może m.in. nowym dostępnym typem przełączników, czyli Razer Yellow, a także bardzo wygodną podpórką pod nadgarstki.
Klawiatura Razer BlackWidow Chroma V2 nie jest absolutną nowością. Zaprezentowana została po raz pierwszy już na początku tego roku, a od jakiegoś czasu dostępna jest do kupienia w polskich sklepach. Można jednak powiedzieć, że dotychczas w kraju mogliśmy dostać jedynie "najnudniejszą" jej wersję wyposażoną w przełączniki Razer Green. Są to najstarsze spośród autorskich switchy firmy, charakteryzujące się wyczuwalnym i słyszalnym skokiem. Teraz do tej podstawowej wersji nowej Czarnej Wdowy dołączyć mają warianty z przełącznikami Razer Orange oraz Razer Yellow. Te pierwsze to właściwie cicha wersja Razer Green, a zarazem odpowiednik Cherry MX Brown. Pojawiły się w ofercie Razera niedługo po wersji zielonej i szybko zyskały wielu fanów, wśród których jest autor tegoż newsa.
Razer odświeża notebooka Razer Blade o procesor Kaby Lake
Nowością w ofercie amerykańskiej firmy są natomiast switche Razer Yellow. Są one w pełni liniowe, a zarazem cechują się niewielką siłą potrzebną do aktywacji przycisku. Nie nadają się co prawda tak dobrze do pisania jak starsze produkty firmy, ale za to doceni je z pewnością wielu graczy. Mnie zastanawia natomiast dlaczego Razer zdecydował się wprowadzić liniowe przełączniki do swojego portfolio dopiero po 10 latach od premiery pierwszej klawiatury BlackWidow? Przecież Cherry MX Red oraz ich odpowiedniki różnych producentów są w tej branży standardem od dawna, a ich popularność wcale nie słabnie. Nie pozostaje powiedzieć nic innego, że lepiej późno niż wcale.
Razer kupuje producenta smartfonów Nextbit
Jeśli chodzi o dodatkowe funkcje, to oczywiście w Razer BlackWidow Chroma V2 nie mogło zabraknąć w pełni programowalnego podświetlenia RGB. To zresztą jest raczej oczywiste dla każdego, kto wie co oznacza "Chroma" w nazwie produktu. Oprócz tego w porównaniu ze starszą wersją BlackWidow Chroma V2 może się pochwalić magnetyczną podpórką na nadgarstki. Jest ona wyściełana miękkim materiałem i jest bardzo, ale to bardzo wygodna. Mam co prawda pewne obawy o jej ewentualne utrzymanie w dobrym stanie, ale w pierwszym kontakcie spisywała się rewelacyjnie. Czy czyni to z odświeżonej Czarnej Wdowy najlepszą klawiaturę na rynku? Pewnie nie, ale zapowiada się naprawdę solidny produkt. Niestety nie wiemy kiedy dokładnie i w jakiej cenie na półkach sklepowych pojawią się warianty ze switchami Razer Orange i Razer Yellow, ale podstawową wersję z Razer Green można już kupić w cenie ok. 799 zł.