Test MSI Z87 MPower - Płyta główna LGA 1150 bliska ideału
- SPIS TREŚCI -
- 0 - MSI Z87 MPower - Płyta główna niemal idealna
- 1 - Chipsety Intel serii 8 - Lynx Point
- 2 - MSI Z87 MPower - Budowa i wyposażenie
- 3 - MSI Z87 MPower - UEFI i oprogramowanie
- 4 - Platforma testowa i ustawienia podczas testów
- 5 - Testy: SATA 6.0 GB/s / USB 3.0 / Czas bootowania
- 6 - Testy: AIDA 64 / SiSoftware Sandra 2012 / SuperPi
- 7 - Testy: Cinebench R11.5 / 7-Zip / WinRAR
- 8 - Testy: 3DMark11 / Far Cry 2 / Shogun 2 / DiRT 3
- 9 - Podkręcanie procesora i szyny BCLK
- 10 - Pomiar temperatur podczas obciążenia i spoczynku
- 11 - Pobór mocy podczas obciążenia i spoczynku
- 12 - Podsumowanie - Czy warto wydać 800 złotych na płytę główną?
Podkręcanie podzespołów komputerowych, szczególnie procesorów i kart graficznych, to stosunkowo popularne zajęcie. Istnieje też grono ludzi, którzy zajmują się overclockingiem zawodowo osiągając wyniki absolutnie niedostępne dla przeciętnych użytkowników, ale wymaga to właściwego sprzętu oraz umiejętności. Zjawisko kwitnie przynajmniej od momentu debiutu AMD K6 oraz Intel Celeron, bowiem okazało się wówczas, że część CPU kierowanych do sprzedaży jest w stanie osiągnąć znacznie wyższe taktowania, niż wynika ze specyfikacji producenta. Niektórzy użytkownicy wydając stosunkowo niewielkie pieniądze, mogli wejść w posiadanie sprzętu znacznie szybszego niż najdroższe modele z fabrycznie ustawionymi taktowaniami. Tak właśnie zaczął się boom na overclocking, który szybko wykorzystały firmy produkujące podzespoły, zaś obecnie dopisek OC Ready w nazwie stał się wręcz obowiązkowy. Wśród firm wytwarzających płyty główne konkurencja jest chyba najsilniejsza, najróżniejszych konstrukcji znajdziemy dziesiątki, zaś ilość dodatkowych technologii ułatwiających wyciskanie megaherców przyprawia o zawrót głowy, zwłaszcza w dobie Haswella. Dziś przyjrzymy się jednemu z ciekawszych modeli dedykowanych entuzjastom i podstawce LGA 1150 - MSI Z87 MPower...
Autor: Adrian Zajączkowski i Sebastian Oktaba
Obecnie nie trzeba już szukać procesorów z konkretnych serii albo liczyć na przypływ szczęścia podczas losowania w sklepie, ale jednocześnie zachodzi konieczność odłożenia większej ilości gotówki i zakupu podzespołów, które jakiekolwiek znaczące podniesienie taktowań w ogóle umożliwią. Klient ma efekt gwarantowany, zaś producent pewny zysk. Należy jednak pamiętać o podstawach, ponieważ nie wyciśniemy wszystkiego z najdroższego układu i nie osiągniemy maksimum platformy, bez właściwych pamięci czy płyty głównej. Testowane MSI Z87 MPower jest właśnie modelem, który teoretycznie pozwala spożytkować pełny potencjał procesorów Intela z dopiskiem K (odblokowany mnożnik). Czym różni się od przeciętnych MOBO z segmentu mainstream? Przede wszystkim wysokiej jakości komponentami, bardzo mocną sekcją zasilania oraz szerokim wachlarzem dodatkowych technologii, które ułatwiają zarówno overclocking, jak i normalne użytkowanie komputera. OC Genie, V-Check Connectors czy dwie kości BIOS z pewnością brzmią zachęcająco, ale takich bajerów nie otrzymujemy przecież za darmo...
Cena MSI Z87 MPower jest niebagatelna i wynosi prawie 800 złotych, aczkolwiek w takiej kwocie otrzymujemy niemal wszystko, czego można wymagać od płyty głównej. Chipset Intel Z87 umożliwia zmianę mnożników procesora oraz pamięci RAM, otrzymujemy wysokiej klasy zintegrowany układ dźwiękowy, solidne radiatory i obsługę Multi-GPU. W zestawie znajdziemy również moduł WiFi/Bluetooth wraz z antenami, czyli jesteśmy wyposażeni w łączność bezprzewodową bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Jeżeli ktoś preferuje połączenie kablowe to również nie będzie zawiedziony, ponieważ na pokładzie znajduje się karta sieciowa Killer E2205, automatycznie nadająca priorytet pakietom związanym z grami komputerowymi, aby zapewnić najniższy możliwy ping. Jest jeszcze sześć portów USB 3.0 na tylnym panelu, osiem SATA 6.0 Gb/s i wiele innych mniej istotnych bajerów. Zatem jak widać, poza ukierunkowaniem na podkręcanie jest to także znakomicie wyposażony model pod kątem rozrywki oraz multimediów.
Ceny płyt głównych
Dane z Cenowarka.pl na dzień 13.09.2013
Złotych (mniej = lepiej)
Dyskusyjne pozostaje jednak przekonanie, czy nawet najlepsza płyta główna pozwoli wycisnąć więcej z Haswelli niż znacznie tańsze modele, skoro praktycznie wszystko zależy od możliwości procesora. Tak czy owak MSI Z87 MPower konkuruje na rynku z takimi modelami jak ASRock Z87 Extreme6, Gigabyte Z87X-UD5H, Gigabyte Z87X-OC czy ASUS Maximus VI Hero. Prezentowany MPower to średniak w serii dedykowanej zagorzałym overclockerom, zaś topowy XPower Z87 jest prawie dwa razy droższy (!). Urządzenia wyróżniają się m.in.: specjalną konstrukcją laminatu, który składa się z większej ilości warstw, aby zapewnić jak najlepszą izolację poszczególnych elementów. Posiadają też certyfikat stabilności i jakości dołączony do pudełka w formie drukowanej, którym zostały wyróżnione komponenty Military Class 4. Oznacza to, że przeszły pozytywnie między innymi testy wysokich i niskich temperatur, wilgotnego otoczenia oraz różnego rodzaju wibracji czy wstrząsów. Ciekawi jak MSI Z87 MPower poradzi sobie z naszymi testami?
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 0 - MSI Z87 MPower - Płyta główna niemal idealna
- 1 - Chipsety Intel serii 8 - Lynx Point
- 2 - MSI Z87 MPower - Budowa i wyposażenie
- 3 - MSI Z87 MPower - UEFI i oprogramowanie
- 4 - Platforma testowa i ustawienia podczas testów
- 5 - Testy: SATA 6.0 GB/s / USB 3.0 / Czas bootowania
- 6 - Testy: AIDA 64 / SiSoftware Sandra 2012 / SuperPi
- 7 - Testy: Cinebench R11.5 / 7-Zip / WinRAR
- 8 - Testy: 3DMark11 / Far Cry 2 / Shogun 2 / DiRT 3
- 9 - Podkręcanie procesora i szyny BCLK
- 10 - Pomiar temperatur podczas obciążenia i spoczynku
- 11 - Pobór mocy podczas obciążenia i spoczynku
- 12 - Podsumowanie - Czy warto wydać 800 złotych na płytę główną?