Plextor M6 Pro czy Samsung SSD 850 Pro? Test dysków SSD

Rywalizacja w superlidze dysków półprzewodnikowych przez ostatnie kilkanaście miesięcy toczyła się głównie między Plextor M5 Pro oraz Samsung SSD 840 Pro, jednak zawodnik z Korei Południowej niedawno doczekał się zmiennika, który wysoko zawiesił poprzeczkę konkurencji. Japoński producent odpowiedział w zdecydowany sposób przygotowując serię M6 Pro, obejmującą najszybsze modele z interfejsem SATA 6.0 Gb/s w jego aktualnej ofercie, odsyłając tym samym wysłużone lecz ciągle znakomite M5 Pro na emeryturę. Konfrontacja obydwu gigantów była nieunikniona. Wyniki tego starcia znajdziecie na kolejnych podstronach niniejszego artykułu, bowiem nasze laboratorium odwiedziły już nośniki Plextor M6 Pro o pojemności 128 i 256 GB.

Autor: Sebastian Oktaba

Technologia napędzająca SSD funkcjonuje w sektorze urządzeń wyspecjalizowanych od kilkudziesięciu lat, chociaż dopiero w ostatnim okresie zaczęła zyskiwać na popularności wśród zwykłych użytkowników, co zawdzięczamy przede wszystkim spadkowi cen komponentów. Pierwsze urządzenia będące protoplastami obecnych SSD pojawiły się jeszcze przed procesorami Intel 286, więc długo czekały na szansę zaistnienia w masowej świadomości. Dlaczego warto posiadać nośnik SSD? Przewaga dysków półprzewodnikowych nad talerzowymi jest druzgocąca - modele wykorzystujące pamięci Flash są bardziej wytrzymałe i bezszelestne ze względu na brak ruchomych elementów. Jednak co najważniejsze są nieporównywalnie wydajniejsze - zwłaszcza w przypadku operacji na małych czy bardzo małych plikach. Nośniki SSD wykorzystują trzy rodzaje modułów NAND Flash SLC, MLC albo TLC - pierwsze to domena rozwiązań serwerowych, pozostała dwójka jest najczęściej spotykana w konstrukcjach konsumenckich, aczkolwiek TLC stanowią margines wśród używanych kości. Pozostałymi kluczowymi czynnikami dla wydajności dysków jest kontroler i odpowiedni firmware, które muszą razem współpracować zapewniając stabilność całej konstrukcji.

Plextor M6 Pro jest nową propozycją japońskiego producenta, który postanowił rzucić rękawicę Samsung SSD 850 Pro. Obydwa dyski to absolutnie najwyższa półka wśród nośników ze złączem SATA.

Plextory M5 Pro okazały się bardzo udanymi nośnikami solidnie pracującymi na renomę producenta, który zawsze przykładał szczególną uwagę do niezawodności, wydajności oraz bezpieczeństwa przechowywanych danych. Dlatego chociaż w momencie premiery Plextor M5 Pro należały do jednych z najdroższych konsumenckich SSD, cieszyły się zaskakująco dużym powodzeniem i pomimo blisko dwuletniej rynkowej kariery nadal skutecznie okupują najwyższą półkę. Niestety, ewolucja modeli z interfejsem SATA 6.0 Gb/s postępuje bardzo powoli, co doskonale widać na przykładzie nowych platform Intel Z97/X99, gdzie zadomowiły się sloty M.2, M.2 x4 oraz SATA Express. Plextor M6 Pro wielkiego skoku wydajnościowego względem poprzednika nie wykona, ponieważ jest ograniczony standardem o stosunkowo skromnej przepustowości. Producent poszedł w kierunku zwiększenia wytrzymałości nośnika, dopieszczając autorskie technologie TrueSpeed, TrueProtect i PlexTurbo wykorzystujące do cache'owania plików zasoby pamięci RAM. Zmniejszono również pobór mocy (DEVSLP mode), zaostrzono testy jakościowe oraz wykorzystano nowocześniejsze komponenty.

Plextor M6 Pro bazuje na kontrolerze Marvell 9187 stosowanym także w dyskach SSD poprzedniej generacji, aczkolwiek pewnych zmian dokonano w sferze oprogramowania systemowego (firmware) oraz wymieniono pamięci na zaawansowaną odmianę kostek Toshiby. Teraz producent wykorzystał synchroniczne moduły A19 nm Toggle NAND MLC, które wprawdzie nie przełamują żadnych granic technologicznych wzorem Samsung 3D V-NAND, ale warto jednocześnie zaznaczyć, że japoński koncern nie ustanawia limitów zapisów (TBW) dla swoich nośników. Model Plextor M6 Pro 128 GB oferuje 545 MB/s odczytu i 330 MB/s zapisu sekwencyjnego, 256 MB pamięci podręcznej oraz współczynnik IOPS na poziomie 100.000/82.000. Wersja o pojemności 256 GB przyspiesza w zapisie do 490 MB/s, jednocześnie podnosząc poprzeczkę dla losowego zapisu 4K IOPS do 86.000. Podwojono też pamięć cache wynoszącą u starszego brata 512 MB DDR3. Całą rodzinę Plextor M6 Pro, podobnie jak poprzedników, objęto 60-miesięczną gwarancją, natomiast szacowany czas pracy ustalono na 2.400.000 godzin. Pozostałe zmiany są praktycznie niezauważalne, pomijając przemalowanie obudowy na miedziany kolor. Sprawdźmy zatem co pokażą Plextor M6 Pro...

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »