Windows 10 będzie uboższy o niektóre funkcje

Każda nowa wersja oprogramowania powinna nieść za sobą sporą liczbę nowości, szczególnie jeżeli jest to ważne wydanie posiadające nowy numerek lubnową nazwę. Tak jest w przypadku przeglądarek internetowych – nowa wersja zazwyczaj zawiera nie tylko poprawki odnalezionych błędów, ale i nowe funkcjonalności, z których użytkownik może korzystać. Podobna zasada istnieje w świecie systemów operacyjnych, gdzie nowy system może pochwalić się nową funkcjonalnością, która nie była dostępna w przypadku jego poprzednika. Trzeba jednak pamiętać, że wraz z nowościami idą również zmiany polegające na usuwaniu starych funkcji, które tylko zajmują cenne zasoby komputera, a są wykorzystywane przez mały procent użytkowników danego systemu.

Tak również będzie w przypadku systemu Windows 10 – nowe oprogramowanie od firmy Microsoft cechuje się licznymi nowościami, ale niektórych funkcji w tym systemie nie znajdziemy. Szczególnie mogą to odczuć osoby, które nie będą wykonywać czystej instalacji, tylko zdecydują się na skorzystanie z darmowego uaktualnienia. Oto lista funkcji, które nie będą dostępne w systemie Windows 10:

Windows Media Center nie będzie dostępny.

Windows Media Center nie był domyślnie instalowany w systemie Windows 8, ale użytkownik mógł za odpowiednią opłatą dokupić odpowiedni moduł wyposażony w to oprogramowanie. W przypadku Windows 10 ten element zniknie całkowicie i użytkownik nie będzie mógł z niego korzystać.

Natywna obsługa filmów DVD oraz Blu-ray zostanie usunięta.

Niezbyt pozytywna informacja dla osób, które oglądają dużo filmów na swoim komputerze. Firma Microsoft ze względu na problemy licencyjne oraz idące za tym opłaty zdecydowała się usunąć natywną obsługę filmów na DVD oraz Blu-ray. Korporacja planuje w przyszłości udostępnić odpowiednie narzędzie naprawiające tę niedogodność, ale ostateczne decyzja w tej sprawie jeszcze niezapadła. Póki co użytkownicy muszą zainstalować oprogramowanie pochodzące od firm trzecich.

Znikną gadżety na pulpicie.

Tę zmianę bardzo mocno odczują użytkownicy systemu Windows 7, którzy przyzwyczaili się do gadżetów umieszczanych na pulpicie. System Windows 8 już tego elementu nie posiadał i Windows 10 również nie będzie wspierał tej funkcjonalności.

Znikną preinstalowane gry.

Takie klasyki jak Saper czy też Pasjans zostaną usunięte wraz z aktualizacją do Windows 10, lecz będzie można je ponownie zainstalować z poziomu sklepu Windows Store.

Zabraknie domyślnej obsługi stacji dyskietek.

Windows 10 domyślnie nie będzie obsługiwał stacji dyskietek, jednak sterownik będzie dostępny z poziomu sklepu Windows Store.

Zniknie pakiet aplikacji o nazwie Windows Essentials.

Pakiet aplikacji noszący nazwę Windows Essentials nie będzie dostępny dla systemu Windows 10.

Windows 10 Home uniemożliwi wyłączenie automatycznych aktualizacji.

Użytkownicy korzystający z systemu Windows 10 w wersji Home nie będą mogli całkowicie wyłączyć pobierania oraz instalowania automatycznych aktualizacji.

Większość zaprezentowanych różnic dotyczy głównie użytkowników, którzy do tej pory korzystają z systemu Windows 7 i planują w przyszłości wykonać aktualizację do najnowszych okienek. Niestety, bardzo często nowe oprogramowanie wymusza na nas zmianę nawyków i chcąc czy nie chcąc należy się z tym pogodzić.