Test pięciu coolerów kart graficznych
Dni coraz dłuższe, noce coraz krótsze, miesiąc za miesiącem upalne dni się zbliżają. Słońce z dnia na dzień grzeje mocniej, bla bla bla... No więc szczędząc Wam tych marnych wypocin, przejdę do sedna. Dziś przyjrzymy się piątce coolerów, których specjalizacją są karty graficzne. Te diabelskie urządzenia są coraz to bardziej złożone. Z każdą nową generacją mnożą coraz więcej tranzystorów, przez co potrzebują więcej i więcej energii, aby się nasycić. A jak wiadomo – im więcej energii pobranej – tym więcej wydzielanego ciepła, a jakoś trzeba sobie poradzić z jego odprowadzaniem, inaczej nasze karty zamieniłyby się w popiół. Zobaczmy jak nasza piątka poradzi sobie w opałach. Zapraszam do lektury!
Autor: Kamil "Janio" Janicki
Na sam początek o metodologii słów kilka. Aby testy były jak najbardziej miarodajne, przyjąłem pewne kryteria. Temperatura pomieszczenia, w którym odbywały się testy wynosiła ~22 stopnie Celsjusza +/- 1 stopień. Pasta termoprzewodząca jakiej użyłem, to Arctic Ceramique. Była ona wygrzewana przez dwie godziny po założeniu każdego radiatora. Testy wydajnościowe odbywały się pod obciążeniem programu ATI Tool 0.26, który to okazał się najbardziej „gorącym”, zostawiając w tyle 3D Marki i AquaMark’a 3. Każdy cooler miał godzinę (po tym czasie temperatura w pełni stabilizowała się) na wykazanie się pod pełnym obciążeniem, jak również godzinę na spoczynek.
Pomiary przeprowadziłem na trzech poziomach napięcia wentylatora – 12/7/5 volt. Co do głośności, trudno tutaj cokolwiek oceniać, bowiem jest to rzecz bardzo subiektywna, więc z mojego punktu słyszenia ujmę to w kilku kategoriach – bardzo głośny, głośny, cichy, bardzo cichy, niesłyszalny. Do walki zagrzewała karta graficzna Galaxy GeForce 7900 GS z zegarami 590 MHz dla GPU i 800 (1600 DDR) dla pamięci. Zamknięta ona była w zwykłej obudowie MIDI-Tower z jednym wentylatorem 120mm wyciągającym ciepłe powietrze. Powyższa metodologia ma ukazać jak coolery sprawują się w warunkach życia codziennego, bo w takich raczej przyjdzie im pracować. Więc sprawdźmy to. Poniżej pole walki – ot zwykła obudowa z jednym wentylatorem i plątaniną kabli – codzienność.
Grzałka – GeForce 7900 GS z zegarami 590/800 (1600 DDR)
“Kudłaty” sześcian, renderowany przez program ATI Tool.
Pora na przedstawienie dzielnej piątki, która stanęła do pojedynku, oto oni:
- Zalman VF-700 Al-Cu
- Zalman VF-700 Al
- Zalman VF-900 Cu
- Revoltec Graphic Freezer Pro
- Thermalright HR-03
Jak widać, od tańszych konstrukcji po olbrzymy warte kilkaset złotych. Zobaczymy jak wydane złotówki przekładają się na stopnie Celsjusza.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- następna ›
- ostatnia »