BenQ ZOWIE XL2540 - 24-calowy monitor z odświeżaniem 240 Hz
W październiku pisaliśmy o bardzo podobnym monitorze do opisywanego dzisiaj modelu, a reakcje były skrajnie różne. Jednym się bardzo spodobał, inni byli neutralnie doń nastawieni oraz oczywiście znalazła się cała rzesza osób, które pomysł oraz cenę od razu wyśmiały. Jednak tajwański producent nie poddaje się widząc w tym najwyraźniej sens oraz spory zysk, zapowiedział właśnie kolejną jednostkę z serii skierowanej do profesjonalnych graczy. Chociaż oba produkty mają wiele wspólnego - wygląd, osłona matrycy w postaci skrzydełek oraz grupa docelowa, to trochę je również dzieli. BenQ ZOWIE XL2540 to nieco mniejszy, 24-calowy monitor, którego cechą charakterystyczną jest bardzo wysokie odświeżanie na poziomie 240 herców.
Oficjalna cena nie została jeszcze podana, jednak część sklepów posiada je już w przedsprzedaży. Wycenione są na 499 dolarów (około 1960 złotych).
BenQ ZOWIE XL2540 to 24,5-calowa jednostka oparta na matrycy TN z natywną rozdzielczością wynoszącą 1920 x 1080 pikseli. Przekłada się to na plamkę o rozmiarze 0,28 milimetra. Najważniejszą, wyróżniającą pośród konkurencji cechą jest wysokie odświeżanie obrazu, które wynosi aż 240 Hz. Ma to zapewnić przewagę we wszelakich dynamicznych grach online, takich jak MOBA pokroju DOTA 2 oraz League of Legends czy FPS z Counter Strike: Global Offensive na czele. Oczywiście tylko w przypadku gdy to posiadany aktualnie sprzęt jest ogranicznikiem, a nie umiejętności gracza. Czas reakcji jak łatwo się domyślić wynosi 1 milisekundę, a kontrast to standardowe 1000 : 1. Kąty widzenia ani wartości dotyczące odwzorowania kolorów nie zostały podane, widocznie nie to jest priorytetem dla tajwańskiego producenta. Za to wszyscy fani wypalania siatkówki w oku powinni być usatysfakcjonowani - parametr jasności to aż 400 cd/㎡.
BenQ ZOWIE XL2735 - monitor 144 Hz, 1440p i doprawiony osłoną
BenQ VZ2470H - 24 calowy monitor Full HD z matrycą AMVA+
Panel I/O monitora został wyposażony w takie porty jak DVI-DL, dwa HDMI 2.0, DisplayPort 1.2, złącza słuchawkowe oraz HUB USB 3.0. Prócz tego, podobnie jak u większego brata, znajdziemy tutaj specjalny pilot służący do zmiany ustawionych wcześniej profili. Posiada on swoją wbudowaną pamięć, tym samym pozwalając zabrać ulubione ustawienia na imprezy LANowe bez konieczności przenoszenia monitora (o ile taki sam będzie na miejscu). Oficjalna cena nie została jeszcze podana, jednak część sklepów posiada je już w przedsprzedaży. Wycenione są na 499 dolarów, czyli około 1960 złotych. Do sprzedaży mają trafić prawdopodobnie pod koniec miesiąca, jako iż są monitorami zimowej imprezy DreamHack odbywającej się w Szwecji od 24 do 27 listopada.