GeForce GTX obsługują Async Shaders? Problemem są sterowniki?
Istnieją takie tematy, które rozpalają wyobraźnie entuzjastów sprzętu komputerowego - wbrew pozorom, nie chodzi tutaj o przecieki i premiery nowych podzespołów, tylko o wszelkiego rodzaju kontrowersje, gdzie występują co najmniej dwie firm... a któraś z nich okazuje się lepsza od drugiej. Połączenie NVIDII i AMD w jednej informacji zazwyczaj kończy się wybuchem wielkiej dyskusji na temat kondycji danej marki, co bardzo dobrze widać po komentarzach występujących pod newsami i artykułami. Dzisiaj po raz kolejny wracamy do głośnej afery związanej z DirectX 12 oraz kartami graficznymi GeForce GTX oraz Radeon. Przypomnijmy sobie w telegraficznym skrócie o co w ogóle w tym wszystkim chodzi.
Kto kłamie? Kto ma rację?
AMD zaczęło już jakiś czas temu aktywnie promować DirectX 12 - według producenta, jest to wielka szansa na rozwój dla segmentu gier komputerowych, a na tym wszystkim mają oczywiście skorzystać także akceleratory Radeon. NVIDIA na razie nie podejmuje zbyt często tematu nowego API i według niektórych relacji stara się nawet go unikać. Jest to bardzo dobra okazja do powstawania różnych teorii spiskowych, które stawiają jedną z marek w złym świetle. Cały problem ma polegać na implementacji Async Shaders (asynchroniczne jednostki cieniujące), a raczej na poziomie tej implementacji w kartach graficznych GeForce GTX opartych o architekturę Kepler oraz Maxwell. Architektura Graphics Core Next wykorzystywana przez AMD ma dosłownie brylować jeżeli chodzi o wsparcie DirectX 12. Świetny felieton na ten temat znajdziecie pod tym linkiem:
Karty graficzne AMD lepsze od NVIDIA w DirectX 12. Dlaczego?
Okazuje się, że wbrew wcześniejszym informacjom, pozycja NVIDII w kontekście obsługi DirectX 12 nie musi wcale wyglądać tak tragicznie. Dlaczego? Studio Oxide Games będące źródłem całej afery ujawnia kolejne informacje na temat Async Shaders w kartach graficznych GeForce GTX. Według nowych wieści, producent nie zaimplementował w pełni obsługi AC (asynchroniczne jednostki cieniujące) w swoich sterownikach i to właśnie z tego powodu akceleratory "zielonych" mogły wypaść tak słabo w Ashes of the Singularity. Cała sprawa jest naprawdę tajemnicza, gdyż NVIDIA w żaden sposób nie komentuje doniesień i zachowuje się podobnie jak przy aferze z GTX 970.
"We actually just chatted with Nvidia about Async Compute, indeed the driver hasn’t fully implemented it yet, but it appeared like it was. We are working closely with them as they fully implement Async Compute. We’ll keep everyone posted as we learn more."
Oxide Games przyznaje się do słabej komunikacji z NVIDIĄ, gdyż do tej pory nie wiedziało, że implementacja Async Shaders w sterownikach może być tylko częściowa. Teraz powstaje pytanie... Czy rzeczywiście problem leży w sterownikach? Warto pamiętać, że cały czas mówimy o benchmarku DirectX 12 wbudowanym w grze Ashes of the Singularity, a źródłami informacji na temat implementacji AC są: AMD, Oxide Games i NVIDIA. Czekamy na kolejne wieści w tej sprawie i będziemy informowali Was o jej rozwoju.
PS. Oby sytuacja nie wyglądała podobnie, jak kilka lat wcześniej, gdy okazało się, że karty graficzne NVIDIA FX 5000 nie są tak dobre w DirectX 9, jak producent sobie życzył.