Test kart graficznych w GTA IV

Poczynając od dnia 3 grudnia 2008 roku, wiele osób zaczęło zadawać sobie pytanie, czy aby nie nadszedł najwyższy czas na zmianę komputera? Czy moja wysłużona i nie najmłodsza już karta graficzna podoła wyzwaniu? Do takiej sytuacji doprowadziło pojawienie się długo oczekiwanej, kolejnej odsłony serii Grand Theft Auto . Jak się okazało, aby komfortowo w nią pograć, potrzebny jest stosunkowo wydajny komputer, posiadający co najmniej dwurdzeniowy procesor, jak najwięcej pamięci RAM i wydajną kartę graficzną z duża ilością VRAM. My skupiliśmy się na ostatnim z podzespołów, czyli karcie graficznej. W sumie przetestowaliśmy osiem kart obu najważniejszych producentów, czyli ATI oraz nVidii. Zapraszamy zatem do lektury krótkiego testu! Jaki sprzęt zadowoli Grand Theft Auto IV?

Na temat samej gry nie będziemy się już rozpisywać ponieważ tego zadania podjął się nasz kolega redakcyjny, znany Wam pod nickiem Caleb. Recenzję gry jego autorstwa możecie przeczytać na naszym portalu pod linkiem. A my przechodzimy od razu do esencji, czyli jak testowaliśmy.

Akurat nasze testy przypadły na okres, można powiedzieć, "burzy". A to z jednej strony czekaliśmy na nowe sterowniki od ATI i nVidii, a to z drugiej na horyzoncie pojawiał się pierwszy patch do GTA 4. Tak więc z duchem czasu instalowaliśmy po kolei coraz to nowsze sterowniki, aż dotarliśmy do następujących wersji: Catalyst 8.12 dla kart ATI oraz Forceware 180.84 dla nVidii, na których to przeprowadzone zostały finalne testy. Wyników z wcześniejszych wersji nie będziemy podawać, bo w większości przypadków różnice wynosiły około 1-2 fpsów na ich niekorzyść. Wartość niby niewielka, ale ogólne odczucia są lepsze i obiektywne odczucia z gry sugerują, że gra chodzi płynniej. 13 grudnia w końcu pojawił się pierwszy patch do gry i można było sprawdzić, co dzięki niemu zyskamy, tak więc cała procedura testowa po wgraniu patcha zostaje powtórzona jeszcze raz. Testy wydajności po zainstalowaniu łatki pokazały kilkuprocentowy wzrost wydajności w benchamrku, jednak w normalnej rozgrywce (dotyczy to miejsca, w którym testowaliśmy) w przypadku GeForców nie zanotowaliśmy żadnego wzrostu, albo był on tak niewielki, że mieścił się w granicy błędu pomiarowego. Natomiast w przypadku kart ATI w benchamrku również podskoczyły minimalnie wyniki, a był zaobserwowany także niewielki wzrost w przypadku normalnej gry. Szczególnie dotyczy to najmocniejszej HD4870, która dosłownie jakby odżyła nowym życiem. Pomijając pozytywne aspekty patcha warto wspomnieć, że po jego zainstalowaniu bardzo często w grze zaczął zanikać dźwięk samochodów, broni, rozmów i jedyne co nam pozostało to radio. Naprawił jednak ciekawe zachowanie się aut (tylko karty nVidii) w momencie uderzenia w tył, kiedy pojawia się ogień. Zachowanie to oczywiście nie miało wiele wspólnego z rzeczywistością, ale wprowadzało ciekawy aspekt do gry ;)

• 1
• 2
• 3
• 4
• następna ›
• ostatnia »