Age of Conan: Hyborian Adventures PL - Komar Zboczyńca
Pomiędzy zatonięciem Atlantydy, a przejęciem ziemi przez synów Ariów, był wiek, o którym niewiele wiadomo. Żył wtedy Conan, który dźwigał na swoim stroskanym czole koronę Aquilonii. Oto ja, jego kronikarz, opowiem wam historię, która działa się w czasach wielkiej przygody. Bowiem tylko ja władny jestem snuć tę sagę ... Ogień i wiatr pochodzą z przestworzy od władców niebios. Ale to Crom jest naszym bogiem, a żyje on w ziemi. Dawniej olbrzymy gnieździły się w jej wnętrzu, jednak w ciemnościach chaosu oszukały Croma i wykradły mu tajemnicę stali. Ten zaś rozgniewał się i wstrząsnął światem. Ale w swojej wściekłości bogowie zapomnieli o sekrecie stali, pozostawiwszy go na polu walki. A my, którzyśmy go odnaleźli jesteśmy tylko ludźmi. Nie bogami. Nie olbrzymami. Po prostu ludźmi ... Age of Conan 2009: Hyborian Adventures, czyli pierwsze masowe cRpg w Erze Hyboryjskiej, urodziło się ładnych kilka miesięcy temu. Dlaczego więc dopiero teraz zdecydowaliśmy się na jej zrecenzowanie? Cóż, taki już urok MMO, że muszą dojrzeć, aby w pełni rozkwitnąć. Niemniej czas wydaje się właściwy, pora więc sprawdzić czy studio FunCom dopracowało nareszcie w zadowalającym stopniu swój flagowy tytuł. Topory w dłoń rodacy i niechaj zagrzmią wojenne bębny!
Autor: Sebastian „Caleb” Oktaba
Conan to postać kultowa, która na stałe wpisała się w annały historii. Opowiadania Robert E. Howarda, który w latach trzydziestych XX wieku stworzył nie tylko samego bohatera, ale całe uniwersum, doczekały się wielu naśladowców i kilku adaptacji filmowych. Chociaż Howard przypominał bardziej pachołka Ala Capone, niż archetyp pisarza fantasy, trzeba przyznać, że miał nieprzeciętną wyobraźnię. Do dziś kanon heroic fantasy czerpie garściami z jego dorobku. Szkoda, że załamanie nerwowe skłoniło go do samobójstwa, bo kto wie czym jeszcze by nas uraczył. Tak na marginesie, jego znajomość z H.P. Lovercraftem zaowocowała kilkoma opowiadaniami grozy osadzonymi w realiach mitów Cthulhu. Jednak większość z Was zna zapewne Conana ze srebrnego ekranu. W rolę barbarzyńcy wcielił się dwukrotnie „największy” aktor Hollywood, czyli Arnold Schwarzenegger, którego kariera właśnie miała rozkwitnąć. Filmy oglądałem długo przed faktycznym zainteresowaniem opowiadaniami, ale już wtedy wiedziałem, że fantastyka w wydaniu Howarda, to klasa sama w sobie. Utwierdziłem się w tym przekonaniu, gdy pewnego nudnego popołudnia pofatygowałem zadek do biblioteki publicznej, wypożyczyłem stos książek i zagłębiłem w lekturze. Każdemu, zanim pochwyci w swoje spocone z podniecenia dłonie pudełko z grą, polecam zapoznanie się z tematyką, aby lepiej zrozumieć barbarzyński klimat.
Zaraz po ukazaniu się premierowej wersji AoC, słowom krytyki nie było końca. Gra okazała się mocno zabugowana, niedopracowana pod wieloma względami i pozbawiona części z obiecanych możliwości. Przyznaję bez bicia, nigdy wcześniej nie miałem z opisywanym tytułem bezpośrednio do czynienia, zatem owe problemy są mi kompletnie obce. Oceniać będę to, co AoC prezentuje sobą obecnie. Przeszłość niechaj sczeźnie w odmętach chaosu. Zresztą premiera polskiej wersji była kilkukrotnie przekładana, głównie z uwagi na ciągłe aktualizacje. CD Projekt postanowił więc zaczekać i wydać produkt, który byłby najbliższy oczekiwaniom graczy. Zaprawdę godne to i słusznie postępowanie, a przecież żywotność MMORPG nie jest liczona miarą starzejącej się oprawy wizualnej, prawda? Zaczynamy zatem! Hyborian Adventures na starcie wymaga sporej ilości miejsca na dysku twardym, bo aż 32 GB! W związku z tym proces instalacji trwa wieki, a do tego trzeba ściągnąć jeszcze kilkaset mega danych z internetu. Na szczęście założenie konta i jego konfiguracja, to już czysta przyjemność. Ano właśnie, jak niemal każde „poważniejsze” MMORPG, także Age of Conan wymaga uiszczania opłat abonamentowych. Kwota jest stosunkowo niska: 29,99 zł za miesiąc, a ponadto można wykupić okazyjne pakiety. Dedykowany serwer nie zamula, ani razu mnie nie wylogowało i praktycznie nie doświadczyłem lagów. Producenci zapewnili także pełne wsparcie techniczne, a co za tym idzie terminowe ukazywanie się poprawek. Perspektywy dla Age of Conana w Polsce wydają się szerokie, przejdźmy więc niezwłocznie do sedna sprawy.
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »
Powiązane publikacje

Recenzja Avowed - powrót do świata znanego z Pillars of Eternity. Kawał dobrego cRPG z kilkoma potknięciami do dopracowania
121
Recenzja Kingdom Come Deliverance II - triumfalny powrót Henryka ze Skalicy. Pierwszy mocny kandydat do gry roku
153
Recenzja Path of Exile 2, czyli pogromcy Diablo 4. Opinia po wielu godzinach spędzonych w Early Access
76
Recenzja STALKER 2: Heart of Chornobyl - Zona ponownie wzywa! Gra jest wciągająca i klimatyczna, ale wymaga kilku poprawek
60