Call of Duty 2021 z problemami. Wiarygodne źródła twierdzą, że Activision już szykuje harmonogram aktualizacji naprawczych
Pogłoski o problemach w produkcji tegorocznego Call of Duty pochodzą z kilku przecieków. Wśród ich autorów jest chociażby znany leakster Tom Henderson, który wcześniej ujawnił poprawne szczegóły dotyczące nadchodzącego Battlefielda 6. Tym razem na Twitterze Hendersona pojawił się tweet sugerujący, iż Activision już teraz zdaje sobie sprawę, iż CoD 2021 na premierę nie będzie działał tak dobrze, jak by tego oczekiwano. Dodatkowo realizowany ma być już nawet harmonogram aktualizacji naprawczych (oryg. recovery road map). Henderson zamieścił post jako odpowiedź na informację o tym, iż Activision usunął materiał innego z twitterowiczów, w którym poruszono podobną tematykę.
Activision w tarapatach. Okazuje się, że nowe Call of Duty ma problemy z wyrobieniem się na czas premiery. Realizowany ma być już nawet harmonogram aktualizacji naprawczych, a w najgorszym wypadku czeka nas przeniesienie gry na inny termin.
Call of Duty Warzone od teraz z obsługą techniki DLSS 2.0 - jak dużego wzrostu wydajności możemy oczekiwać ?
Wieść o tym, że Call of Duty 2021 nie będzie działało na starcie tak dobrze jak byśmy tego oczekiwali, rozniosła się już na dobre. Wydaje się, że źródłem tych pogłosek był 4Chan. Według przecieków, które pojawiły się w owym serwisie, nowa odsłona ma mieć tytuł Call of Duty WW2 Vanguard, jednak jej obecny stan wskazuje na to, iż programiści nie wyrobią się z tytułem na premierę. Istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że otrzymamy więc produkt "niedorobiony" (czyżby klątwa Cyberpunka 2077?).
Activision have stated that a new premium Call of Duty title will release this year and from what I've been told, they knew it wouldn't perform that well ("recovery road map" is already in place).
— Tom Henderson (@_Tom_Henderson_) April 27, 2021
I would personally take the DMCA with a grain of salt until more info comes out.
Call of Duty 2021 może zabrać nas do lat 50. XX wieku, wprost na Wojnę Koreańską. Pierwsze przecieki odnośnie strzelanki
Kolejne głosy sugerują jednak, że alternatywną ewentualnością, którą szykuje deweloper, jest wstrzymanie się z premierą WW2 Vanguard, a opublikowanie w jego miejsce zremasterowanego multiplayera Modern Warfare 2. Kiedy twitterowicz o nicku Soapkai poruszył ten temat w materiale na Discordzie, otrzymał prośbę o jego usunięcie. Discord powołał się w tym przypadku na ustawę Digital Millenium Copyright Act (DMCA). To właśnie na tę sytuację zareagował Henderson sugerując, że za DMCA stoi samo Activision, co może z kolei tylko dodać autentyczności wspomnianym przeciekom.